o. Jacek Cydzik
dr hab. Jerzy Robert Nowak
Audycja: Minął miesiąc
Nagranie:
data | długość | WAV [KB] | GSM/WAV [KB] | OGG [KB] | MP3 [KB] | kontekst [KB] |
---|---|---|---|---|---|---|
30 IV 2006, 00:48 | 11 min. 18 s | 21196 | 2153 | 1990 | 1987 | 11420 11426 |
o. J. Cydzik: Dziękuję i kolejny telefon, słuchamy, Radio Maryja.
ks. H. Jankowski: Halo...
o. J. Cydzik: Halo. Prosimy, jesteśmy na antenie już...
ks. H. Jankowski: Szczęść Boże, tu ksiądz Jankowski z Gdańska...
o. J. Cydzik: Szczęść Boże, witamy księdza prałata.
dr hab. J. R. Nowak: ... księdza prałata.
ks. H. Jankowski: Dziękuję, dziękuję bardzo za to, co robi i za dobre słowa, ale słuchałem dzisiaj cały wieczór. Jest tyle mnóstwo zainteresowanych tematów, że człowiek by musiał dzisiaj książki pisać w takiej sytuacji. Ale ja bym chciał tylko dodać do tej sytutacji, do tych nagonek, o których się mówi, że to samo spotkało mnie w ubiegłym tygodniu. Szczególnie 25-go kwietnia, gdzie wydano wyrok pod moim adresem w instancji drugiej, odwoławczej, dotyczący pana Huelle, który nie zgłosił się w ogóle na rozprawę do sądu odwoławczego. Natomiast sąd w bezczelny sposób, dzisiaj [jest] oburzenie w Gdańsku żeby w ogóle taki werdykt dać, stronniczy werdykt, gdzie ja w pierwszej instancji wygrałem sprawę z panem Huelle, bo w bezczelny sposób sam siebie określił przedstawiając w sądzie, że jest Żydem. A ja na to odpowiem: nie pozwolę, niech się cieszy z tego, że jest Żydem, a ja odpowiem, że ja nie pozwolę żeby Żydzi pluli mi w twarz, bo jestem Polakiem. A jak komuś się nie podoba, chciałbym to powtórzyć - to niech zjeżdżają sobie z Polski [...?]. Następna sprawa to jest tak, że jednak ja w trybie prawnym odwołam się od tego werdyktu nieuczciwego, no zresztą cały skład sądowy dzisiaj dla mnie jest wielkim znakiem zapytania. Nie mogę na to patrzeć jak dzisiaj nawet dykasteriach prawnych opluwa się Polaków. Wykorzystuje się różne sytuacje, to jest nie do przyjęcia. My jako Polacy musimy się czuć dzisiaj w strasznej sytuacji, gdzie nie można pozwolić na to, żeby we własnym kraju również pod względem sądowniczym, prawnym, ludzie zabierali głos Polakom. Ten głos polski musi być silny i bardzo mocny. Dlatego pan Huelle przeholował. Tym bardziej, że trzy tygodnie temu mówili o burdach pana Huelle, który jest rzekomo pisarzem, ja nie wierzę w jego pisarstwo, może to jest takie pisarstwo, jak to się mówi, automatyczne, ze śmietnika, ale nie można na to pozwolić, żeby nas Polaków tak traktowano. A szczególnie jeśli nawet w sądzie. To jest nie do przyjęcia. Ja z tej drogi nie zejdę, nie ustąpię, będę się dobijał nawet do Sądu Najwyższego czy nawet europejskiego, jakikolwiek jest, tej sprawy nie puszczę, żeby tak traktowano nas Polaków. Dlatego pan Huelle za daleko poszedł. Opluł, w całości moją osobę jako kapłana i teraz jeszcze żąda werdyktu poprawnego dla siebie, który przecież dostał, dostał go w nieuczciwy sposób. I ten wyrok będę kwestionował.
Drugą sprawę, którą jeszcze mam, bo zaraz na sercu, przyjednej okazji jest sprawa stoczni, o której ktoś wspomniał już, Stocznię Gdańską. No, Stocznia Gdańska żyje. Żyje i sprawy dotyczące Stoczni Gdańskiej, jeśli chodzi o zbierane dawniejsze kwesty, czy nawet pieniądze na rzecz stoczni, dzisiaj stoczniowcy, każdy z kimkolwiek rozmawiam ze względu na styczność, każdy mówi, nie, proszę księdza, my nie chcemy żadnych pieniędzy, to jest nieprawda, to, co propaganda gazetowa robi, "Wyborcza" szczególnie, ta hiena skacze nad polskimi robotnikami, to już dzisiaj bądźmy spokojni. Stoczniowcy zamówili msze świętą na 14-go maja, gdzie chcą demonstracyjnie wziąć udział we mszy świętej wszystkich stoczni wybrzeża w obronie Radia Maryi i ojca Rydzyka. Taka jest intencja. Zresztą dzisiaj rozmawiałem szczególnie z panami ze Stoczni Gdańskiej i z tymi ludźmi, którzy sa kompetentni i odpowiedzialni. Uważam, że powinniśmy złożyć najwyżej panu Bogu dzięki, podziękowanie Matce Bożej, która sprawy, że w każdej hali, to że mamy dzisiaj dobrego prezesa Stoczni Gdańskiej, który z wielka kulturą, z kulturą odnosi się do robotników. To jest bardzo ważne, bo to, co dotychczas robiono czy się robi, to jest wielkie chamstwo. I tego braku kultury, tego właśnie się jeszcze nie nauczyli obecni władcy. Powinni szczególnie na to zwrócić uwagę. Robotnika to się traktuje tak per nogam. Dlatego będę stawał w obronie ich, stoczniowców, bo to są ludzie ciężkiej pracy i stocznia się rozwija i dzięki temu dzisiaj mamy te miejsca pracy w Gdańsku.
Następna sprawa, która dotyczy, i boli, to jest to, że jednak uważam, powinniśmy szczególnie zwrócić uwagę na autorytety. Autorytetów nie ma. Pomimo, że PO, które tak się chlubi mądrością swoją dzisiaj jest najgorszym, w oczach, i szczególnie robotników, zjawiskiem, gdzie robotnicy formalnie, jak to się mówi po chłopsku i po robotniczemu, plują na tych wszystkich inteligentów, którzy dzisiaj nie potrafią nawet ani be, ani me, ani ce, ani kukuryku wypowiedzieć pod adresem pracy, ciężkiej pracy. I uważam, że ta sprawa też powinna być jakoś ustawiona, bo ja boję się jednej rzeczy, że dojdzie dziś[?] do wielkiej rozróby w Gdańsku, bo taka atmosfera w tej chwili jest. I PO, które uważa się za tak bardzo mądre, łącznie z panem Tuskiem, to powinni albo zrezygnować ze swoich stanowisk albo być wiernym przynajmniej tym słowom i ideałom, którym szczególnie oni w trakcie wyborów posługiwali się. Panie profesorze, to jest naganne, to jest nie do przyjęcia. Przed wyborami wszystko, obietnice były, a dzisiaj nic się nie robi, nawet tych obietnic nie respektuje, tych obietnic nie kontroluje i dlatego też jestm oburzony jeśli chodzi o cały skład, czy to pan Rokita, czy to pan Komorowski, czy to pan Tusk i tak można byłoby wyliczyć jak w litanii do Matki Bożej o tych ludziach, którzy dzisiaj nie dopisali. I uważam, że powinni sami się zreflektować i zamknąć kartę swojego członkowstwa partyjnego i się zabrać za uczciwą robotę, bo tak powinno być. No, a sprawa żydowska jest bardzo niebezpieczny, przed którą przestrzegam. I jeszcze raz ukochani dziękuję, Bóg zapłać za modlitwę. Szczęść Boże ojcu Tadeuszowi, ojcu prowadzącemu no i kochanemu profesorowi. Dziękuję bardzo, z Bogiem.
o. J. Cydzik: Dziekujemy księże prałacie.
dr hab. J. R. Nowak: Księże prałacie, tu ksiądz prałat ma bardzo duże powody do rozżalenia i goryczy. Wspominałem dzisiaj o tym, jak skrzywdzono księdza tymi niesłusznymi posądzeniami, oskarżeniami. Mówiłem też o procesie z panem Huelle, zdumiewałem się, że po takiej oburzającej sprawie jak pomówienie, porównanie, haniebne wręcz porównanie pana Huelle, ktore użył wobec księdza prałata z gauleiterem, a więc z faszy... z hitlerowskim, z przedstawicielem hitlerowskiego ludobójczego systemu było czymś skrajnie niedopuszczalnym. Ale tutaj pamiętajmy, że emocje nie są najlepszym drogowskazem. Ja bym w żadnym razie nie wprowadzałbm tu w naszej dyskusji sprawy wątków pochodzenia. Ono tu nie ma żadnego znaczenia, czy pan Huelle jest takiego czy innego pochodzenia. Ma znaczenie, że zachowuje się w sposób grubiański, niedopuszczalny, haniebnie obrażając osobę, inną osobę, osobę zasłużoną dla kraju, zasłużoną dla polskiego patriotyzmu i właśnie porównaniem z gauleiterem wobec człowieka, który tyle doświadczył w czasach jaruzelszczyzny, no, jest czymś oburzającym. Ale raz jeszcze podkreślam. Nie wprowadzałbym tu w żadnym razie wątków pochodzeniowych. To właśnie dzielenie zależnie od pochodzenia odgrywa fatalne znaczenie. Ja myslę, że naszym nieszczęściem jest, że mamy zbyt wiele osób małego ducha wśród osób polskiego pochodzenia, zbyt wiele osó zachowujących się nikczemnie, zbyt wiele osób skompromitowanych i tak dalej. Nie wprowadzajmy tu wątków pochodzeniowych przy sporach, które występują, natomiast dochodźmy sprawiedliwości, nie dopuszczajmy do tego, żeby można było obrażać ludzi w taki sposób, w jaki popisał się pan Huelle. [...]