amicus Plato
sed magis amica veritas
Niniejszy FAQ (Frequently Asked Questions) odpowiada na typowe pytania dotyczące Radia Maryja i jego ideologii, które mogły nie zostać wystarczająco dobrze wyjaśnione w WWW http://www.radiomaryja.pl.eu.org/. FAQ jest dostępny jako http://www.radiomaryja.pl.eu.org/faq.html oraz wysyłany regularnie do grupy usenetowej alt.pl.radio.radiomaryja. Proszę o nadsyłanie pytań i odpowiedzi.
Pytania
Odpowiedzi Telewizją zajmuje się wielu innych ludzi. Rzadko widuję telewizor, ale
czasem oglądam, znam artykuły na temat telewizji i myślę, że Radio Maryja/TV
Trwam są gorsze. TV Partyjna (zresztą partyjna już od wielu lat, raz w jedną
stronę, raz w drugą) ciężko grzeszy:
Zob. dlaczego
W zasadzie można w audycjach na falach rozgłośni, ale trudno się tam spodziewac
swobody wypowiedzi, zwłaszcza gdyby jakiś dyskutant ośmielił się odnosić do
Radia krytycznie. Dobrym miejscem do dyskusji jest założona w VIII 2003 r.
grupa usenetowa alt.pl.radio.radiomaryja. Manifest założycielski grupy:
Radio Maryja jest interesującym zjawiskiem. To nie tylko rozgłośnia radiowa,
ale gazety, telewizja, wydawnictwa, organizacje, partie, szkolenia
ideologiczne, a w planach ma jeszcze drugie tyle przesięwzięć. RM i inne
elementy konsorcjum o. Tadeusz Rydzyka wyróżnia wiele szczególnych cech:
- wyjątkowa we współczesnych polskich mediach forma audycji, z dużą ilością
słowa oraz modlitw
- najwyższy wśród mediów o tym zasięgu (2-3 % udziału w rynku słuchaczy)
stopień nasycenia czarną propagandą, fałszywkami, jednostronnością,
ksenofobią, paranoicznym podejściem do rzeczywistości
- skomplikowane związki z kościołem katolickim: rozgłośnia podlega zakonowi
redemptorystów, odcina się od niej prymas, Episkopat jest podzielony w
opiniach
- wiele cech sekty zgromadzonej wokół nieomylnego guru
- utrzymywanie się z drobnych wpłat słuchaczy oraz z nieujawnianych datków
dużych dotacji
- niewielka świadomość społeczna czym jest Radio Maryja
Wiedzę o RM próbuję gromadzić w WWW: http://www.radiomaryja.pl.eu.org/
Założenia grupy:
- dyskusje o roli Radia Maryja w życiu politycznym i religijnym Polski
- analiza ideologii, etyki dziennikarskiej i metod propagandowych Radia
- zbieranie i prezentacja w WWW informacji ukazujących działalność Radia
- zakaz wysyłania plików binarnych i HTML, spamu, dyskusji nie związanych z
tematem grupy
Archiwa grupy są dostępne m.in. na serwerze news-archive.icm.edu.pl i w
archiwum Google'a.
Ta grupa usenetowa nie służy do:
O mkarwanie można dyskutować w
grupie alt.fan.mkarwan.
RM za to:
Różnica ogromna. To zupełnie inna klasa propagandy.
Nie należy sie sugerowac zbytnio opinią ogółu, ale warto ją poznać. Badania CBOS-u
z II 2004.
W II 2004 RM miało największy procent ocen negatywnych - 18% i najwyższy wśród
badanych (RMF, PR, Zet, RM, TVP, TVN, Polsat) procent odpowiedzi "trudno
powiedzieć". Drugie miejsce w złych ocenach miala TVP - 14%, trzecie: Polsat -
11 %. RM miało też najmniej ocen pozytywnych - 24%. Przy dużej liczbie
niezdecydowanych (pewnie nie znających RM w ogóle) warto policzyć proporcje
dobrych ocen do złych. Najgorszy wskaźnik miało RM: 1.3 (w X 2004 już tylko
1.2), TVP az 5.6, Polsat - 6.5, a pozostałe zbadane rozgłośnie radiowe około
30. Przypuszczam, że wyniki byłyby jeszcze gorsze dla RM gdyby nie znajacy
stacji się z nią zapoznali, ale szkoda ich nerwow.
Tygodnik "Fakty i Mity" publikował od lata 2003 r. zbiory krótkich cytatów z Radia Maryja. Z niepojętych powodów spora część, jeżeli nie większość, tych "cytatów", zresztą bez informacji nawet o datach audycji, z których rzekomo pochodzą, jest sfałszowana! Ponieważ dość dobrze znam program RM oceniłem tak te teksty już po pierwszym czytaniu.
Autorzy powołują się na nagrania latzky'ego. Jak się okazało nie jest to członek redakcji "FiM", ale niezależny obserwator RM, który niedawno opublikował w Sieci nagrania RM (niestety tylko w półkomercyjnym serwisie eDonkey, teraz są też dostępne przez WWW). Nagrania, które przesłuchałem i z których korzystały "FiM" są autentyczne, ale dość stare - z 2001 r. (może nie tylko, w opisach brak informacji o datach). Oprócz fragmentów użytych bez zmian w zestawach zawarte są montaże, o czym autor nagrań informuje w opisach. Niektóre montaże nie są oznaczone, ale latzky montował nie próbując ukryć śladów, więc nawet bez wyczucia radiowego można łatwo rozpoznać cięcia i łączenia.
"FiM" skorzystały z tych nagrań, przynajmniej w części tekstów, ale używając dowolnie przestawionych słów i zdań, pomijając poszczególne słowa i dodając zdania, które w ogóle nie były wypowiedziane. Wysłuchałem 4 zestawy radiomaryja_latzky i jeden z serii rmm (rmm11). Udało mi się znaleźć część nagrań mających związek z "cytatami" (nie wiem czy inne cytaty są całkiem zmyślone czy inspirujące je nagrania można znaleźć w innych plikach latzky'ego), ale w wersji wydrukowanej przez "FiM" większość fragmentów ma istotnie zmieniony sens:
FiM 21/2003
Radiosłuchacz: - A prymas Wyszyński, święty prymas, to on grał z komunistami
jedna nutę.
o. Jacek: - Nie będziemy rozmawiać. Pan bredzi i to rasowo. Wara od
Wyszyńskiego, bo jak nie będzie wara, to Pan Bóg skarze.
UWAGI: taśma 3 początek, prawie tak - "wara" mówiła słuchaczka, która
zadzwoniła później
o. Rydzyk: - Co zrobiła Katy? Czy się Kati czyta jak Kejty, a jak się pisze?
Katy czy Kety, a może Kejty? Nie wiem, bo nawet nie wiem, jakiej produkcji ten
film... A może Katy proszę państwa... Nie wiem.
UWAGI: taśma 3, 00:58, mniej więcej się zgadza
FiM 28/2003
Siać, siać, siać (2)
Góra mięsa z hormonami
Miesiąc temu opublikowaliśmy pierwszy odcinek "Siać, siać, siać" (ulubione
zawołanie ojca Rydzyka) składający się z wyimków audycji Radia Maryja. Dziś
ciąg dalszy, bez złośliwych komentarzy, bez drwin i wyśmiewania się. Po co...?
Radio ojca Dyrektora "broni się" samo.
...
rozmowa na antenie RM: - Jak to jest, ojcze? Znajoma chodziła po domach i
zbierała pieniądze na Radio Maryja i wpadła do piwnicy głową w dół i teraz ma
wstrząs mózgu i cala poraniona jest...
- Może źle zbierała...
UWAGI: taśma 2 pod koniec, pozmieniane, "Może źle zbierała" - dodane przez "FiM"!
FiM 34/2003
Kaczor Donald - satanista
Oto trzeci z kolei odcinek wyimków z Radia Maryja spisanych bezpośrednio z
anteny. Czytelnicy "FiM" po lekturze poprzednich dwóch tekstów pisali, że
uśmiali się do łez. Coś w tym jest. W kraju, w którym idioci dochodzą do głosu,
łzy rzeczywiście same napływają do oczu.
...
telefon do RM: - Ojciec mówi o pornografii, a może zaczęlibyśmy jej
zwalczanie od kościołów, od tych kobiet, które przystępują do komunii w
spódniczkach tak krótkich, że im cały interes widać, a kapłan, zamiast to
przez mikrofon zganić, to tylko się oblizuje.
UWAGI: rrm11 048.11.mp3, skrócone, przeinaczone - było: "intymne części
ciała widać", "żeby korzystali z mikrofonów i mówili, że tak nie wolno", nie
było o oblizywaniu
fragment piosenki śpiewanej przez dziecko na antenie RM: - Gdy Pan Jezus był
malutki nigdy w domu nie pił wódki.
UWAGI: rmm11 053.11 mp3, w nagraniu jest "nigdy nie próżnował" a nie "nigdy
w domu nie pił wódki"
Ekspert RM: - Filmy rysunkowe są narzędziem dewastacji psychiki dziecka. Ich
bohaterowie są głosicielami satanizmu... na przykład ten kwaczący kaczor
Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi
do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.
UWAGI: taśma 3, 00:09 - przemieszane, przeinaczone, kaczor Donald był
wymieniony wcześniej i pochwalony, nie był w ogóle wymieniony w tym
akapicie
Słuchaczka: - Niestety jestem za tym, że jak dziecko jest chore... to znaczy
płód jest chory nieuleczalnie, to powinno się dopuszczać aborcję.
Prowadzący audycję: - To panią powinno się w pierwszej kolejności zabić, a nie
to dziecko.
UWAGI: taśma 3 00:51, rrm11 054.11.mp3, pozmieniane, nie było takiej
wypowiedzi prowadzącego
Słuchaczka: - Papierosy, chłopcy, trochę alkoholu... no puszczam się i jestem
szczęśliwa, i jest mi dobrze.
o. Piotr: - Dziecko... czy ty wykręciłaś właściwy numer telefonu?
UWAGI: taśma 3 00:18, "puszczałam się" nie "puszczam" (spowiada się
nawrócona grzesznica), nie było "jestem szczęśliwa, i jest mi dobrze" ani
takiej wypowiedzi o. Piotra
Ekspert RM: - Dzisiaj w Polsce nie produkuje się już nic polskiego. Nawet,
jak się głupią żarówkę chce kupić, to trzeba kupić, za przeproszeniem,
osram.
UWAGI: taśma 3 00:29, Bojarski. zmienione, ale niewiele
Słuchaczka RM: - Zawsze jestem zabezpieczona i noszę przy sobie
prezerwatywę. I co w tym złego? Ktoś by powiedział, że jestem
puszczalska...
o. Jacek: - No więc jest pani puszczalska... Na szczęście... to znaczy,
niestety...
UWAGI: taśma 3, 00:29, samo nagranie było przemontowane, co było dobrze
słyszalne, chociaż nie zaznaczone w opisie, słuchaczka (gość?) nie mówiła o
sobie, mówiła tylko jak sobie wyobraża wraże poglądy, nie było wypowiedzi o.
Jacka
Słuchaczka: - A ci kolarze co to jadą z pielgrzymką do Hiszpanii, to powinni
jechać przez Gwadelupę, bo będzie im bliżej.
Prowadzący audycję: - Bardzo dziękujemy za ten telefon, z tym, że w Hiszpanii
nie ma Gwadelupy, tylko w Meksyku, a to by było trochę za daleko... ale
dziękujemy.
UWAGI: taśma 3 00:34, prowadz.: oTR; Guadelupe; pozmieniane, sens ten
sam
Słuchacz: - Ksiądz nie chciał pochować za darmo mojego ojca. Jak się zapytałem,
co mam zrobić, bo jest lato i gorąco, to on odpowiedział: "Zamarynuj go
sobie".
Prowadzący audycję: - No... pan jest chyba członkiem SLD.
UWAGI: taśma 3, 00:37, słuchacz - pozmieniane bez zmiany sensu. Nie było
wypowiedzi prowadzącego o SLD
Nagrywał LATZKY
Wybrała i spisała
Joanna Gawłowska
(ciąg dalszy -
niestety - nastąpi)
FiM 36/2003
Siać, siać, siać... (cz. IV)
Uprawiają deprawację...
Wasze prośby - Szanowni Czytelnicy - są dla nas rozkazem. Publikujemy więc
kolejny odcinek wyimków z Radia Maryja, które cieszą się niesłabnącym
powodzeniem.
...
Słuchacz: - Polaków to powinno się rozróżniać po nazwiskach. Np. Płotka, Kąkol,
Krawiec, Hebel... od razu widać, że to prawdziwi Polacy z dziada
pradziada...
o. Jacek: - Tak, ma pan rację... Tylko z tym Heblem to ja bym dyskutował...
UWAGI: taśma 3 00:13, czyta oTR, przeinaczone, nie było słów "prawdziwi
Polacy" ani wypowiedzi o. Jacka
Ekspert RM: - Muzyka techno w takim samym, a może nawet większym stopniu co
narkotyki, uzależnia. Wywołuje bowiem w organizmie podobne reakcje chemiczne.
Prowadzi też do rozwiązłości seksualnej.
UWAGI: taśma 3, 00:19, "muzyka jest w stanie uzależnić", nie było o seksie,
przemieszane
Słuchaczka: - Pół emerytury będę oddawać dla mojego ukochanego Radia
Maryja.
o. Jerzy: - To pięknie. A ile ma pani tej emerytury?
UWAGI: taśma 3 00:24, nie było wypowiedzi o. Jerzego (kto to taki? nie ma
takiego pracownika)
nagrał LATZKY, a wysłuchała i jest już u kresu wytrzymałości Joanna
Gawłowska
FiM 48/2003
Siać, siać, siać (cz. 5)
I straszno, i śmieszno
Poprzednie odcinki wyimków z audycji w radiu ojca Rydzyka doprowadzały i nas, i
naszych Czytelników do paroksyzmów śmiechu. Rzeczywiście, trudno byłoby sobie
wymyślić idiotyzmy i aberracje podobne do tych, które padają na antenie RM. A
jednak poza idiotyzmami mamy tam jeszcze ogromną porcję jadu, ksenofobii,
nienawiści i nietolerancji. I takim to właśnie groźnym wypowiedziom poświęcamy
znaczną część piątej części "Siać, siać, siać...". Zobaczcie sami, jak wygląda
katolickie radio miłości bliźniego.
...
Gość RM: - Widziałem w Charkowie, jak ten pseudopolski prezydent nawalony był
jak wafel.
UWAGI: varia 054.24.mp3, Jan Czerwionka, treść się zgadza
Wysłuchała i znowu na jakiś czas (dla zdrowia psychicznego) zrobi sobie
przerwę
JOANNA GAWŁOWSKA
Nagrywał LATZKY
Teksty z "Faktów i Mitów": I-V (zbiór legaby), I (puste), II, III, IV, V (kopia tekstowa z HTML).
List do redakcji "Faktów i Mitów" z pytaniem o jej stanowisko wysłany 18 XII 2003 pozostaje do dziś bez odpowiedzi.
W skrócie: Nakład jest tajny. Z porównania danych o czytelnictwie i nakładzie prasy w 2001 r. (w pierwszym kwartale 2001 r. wyjątkowo NDz był badany, mimo że nie podawał nakładu) wynika, że miał wtedy nakład między 40 a 60 tys. egzemplarzy.
Analiza szczegółowa
Na początku, koło r. 1998 redakcja podawała, że "NDz" ma 250-300 tys. nakładu.
Później redakcja podawała nakład ok. 180 tys. i takie dane do dzisiaj publikuje OBP UJ
Z kolei Izba Wydawców Prasy podaje przeciętny nakład sprzedany w 2003 r. 110 tys. i czytelnictwo 600 tys. (zapewne 7-dniowe) - wg "szacunków własnych".
No i wreszcie PBC z I - III 2001 r. podaje:
tytuł % czyt7d czyt1d Nasz_Dziennik 1.2 354403 50629
Po porównaniu z nakładami i czytelnictwem innych dzienników (dane ZKDP) można zgrubnie oszacować nakład sprzedany NDz na 40-60 tys., co jest bardzo zbliżone do czytelnictwa 1-dniowego (właściwie czyt. 1-dniowe jest górnym ograniczeniem, więc raczej 40-50 tys.).
Nie wiem na czym oparte są szacunki czytelnictwa w danych IWP. W każdym razie stosunek czytelnictwa 7-dniowego do nakładu to u nich 5.5, w moich szacunkach - 6 do 9. Może z powodu błędów jednego lub drugiego oszacowania, może coś się zmieniło przez te 2.5 roku.
I jeszcze jedna informacja, której nie udało mi się na razie uściślić: "Zdaniem Ryszarda Filasa z OBP UJ nakład ND wynosi około 70-100 tys. Dane takie przedstawił on na prowadzonych przez siebie konwersatoriach z przedmiotu Media w Polsce, w roku akademickim 2001/2002, w Instytucie Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej UJ."
Być może wszystkie dane są prawdziwe i to by oznaczało, że dzięki, do dziś anonimowej, hojnej inwestycji wielkiego kapitału udało się wydawać 300 tys. egz. w 1998 r., ale potem (z powodu dopasowania nakładu do liczby zwrotów?) nakład spadał i w 2001 r. osiągnął 50 tys. Dzięki intensywnej reklamie "NDz" (głównie nielegalnej, na falach "nadawcy społecznego" - Radia Maryja) odbił się od dna i w 2003 r. doszedł do 110 tys. Ale to tylko zgadywanie. W liczby podawane przez redakcję wierzę jak w liczby uczestników zjazdów Radia Maryja podawane przez o. Rydzyka. Poza tym nie znam metody oszacowań przyjętej przez IWP.
Jeżeli chodzi o wynajmowanie nadajników, to Rosja wynajmuje je wielu rozgłośniom, również tym niegdyś "wrogim", w tym też religijnym, a w szczególności też nadającym po polsku. Przykład: Głos Rosji (Radio Moskwa) nadaje po polsku codziennie o godz. 19. Druga połowa audycji środowej to audycja religijna (jakiejś dziwnej religii), po tej audycji, o 20, na tej samej częstotliwości nadawana jest polskojęzyczna religijna audycja WYFR (chociaż nie w każdym sezonie tak bywa).
Radio Maryja nadawało z nadajników rosyjskiego Main Centre for Control of Broadcasting Networks (w materiałach HFCC ma skrót MCB), a potem, po zmianie nazwy tego centrum, General Radio Frequency Centre (GFC) od października 1998 (a może nieco wcześniej) do końca 2003 r. Z rosyjskich nadajników nadawało w podobnym czasie też Radio Watykan - od marca 1999 r. do marca 2002 r. (dane wg HFCC). Nie widzę niczego szczególnego w samym fakcie wynajęcia nadajników. Prasa sygnalizowała jakieś dziwności jeżeli chodzi o płacenie za te nadajniki, ale niestety bez szczegółów, więc również w tej sprawie trudno coś zarzucać redemptorystom.
Częstotliwości, na których nadawało przez 5 lat RM na falach krótkich były typowymi częstotliwościami w pasmach dla stacji radiowych (być może do wspólnego użytku ze służbami łączności, a nawet z pierwszeństwem dla nich), nie wiadomo mi nic o tym żeby używało je wojsko. Zresztą słabo by się do tego nadawały, bo np. samoloty miałyby spore problemy przy nawiązywaniu łączności przy pomocy nadajników o mocy najwyżej pojedynczych kilowatów (a raczej setek watów) nawet w pobliżu kanałów, w których działają nadajniki stacji radiowych o mocach 100 do 500 kW, a co dopiero równocześnie z takimi nadajnikami - zob. pytanie o częstotliwości wojskowe.
Częstotliwości obejmują jakieś terytorium o tyle, o ile w danym kierunku zostaną wycelowane anteny. Nadajniki krótkofalowe na terytorium jakiegoś kraju zwykle najmniej nadają się do nadawania programów do tego właśnie kraju, chyba że jest to duży kraj - a i w tym przypadku głównie na obrzeżach. Nadajnik krótkofalowy oprócz możliwości, takiej jak ma też nadajnik ultrakrótkofalowy, pokrycia obszaru w promieniu kilkudziesięciu km, może również nadawać dalej, ale nie bliżej niż kilkaset km, zwykle kilka tysięcy km - i pokrywać spore obszary, ale w takiej odległości.
O tym, że niemieccy piloci słyszą audycje RM na częstotliwości używanej do łączności pisał 7 VIII 2002 r. w "Gazecie Wyborczej" Vadim Makarenko. Tylko, jak wynika z tekstu, nie wiadomo czy rzeczywiście tak było, jest to tylko przejaw inwencji autora. O problemie nie wiedział też ani rzecznik Bundeswehry, ani niemiecki attache wojskowy w Warszawie ani Krajowa Agencja Radiokomunikacji w Niemczech. Jedyny ślad to pismo gen. Konopki do KRRiT, podobno wysłane w związku z interwencją strony niemieckiej.
Najwięcej wątpliwości budzi samo określenie problemu - że częstotliwość 7400 kHz jest używana, a może nawet wręcz zarezerwowana do komunikacji wojskowej. Czy chodzi o zakres 7395-7405 kHz czyli jeden kanał radiowy AM? Czy jakiś większy kawałek pasma? Nie wiadomo. Tymczasem rezerwacja dokładnie jednej częstotliwości nie ma sensu, nie ma czegoś takiego. Każdy, nawet bardzo wąskopasmowy nadajnik używa pewnego zakresu częstotliwości. Poza tym jeżeli rzeczywiście że Bundeswehra planuje używać takich częstotliwości do komunikacji i że ma do tego prawo (jeżeli ten fragment fal krótkich, położony bezpośrednio obok broadcastingowego pasma 41 m, jest do użytku wspólnego łączności i stacji nadających program radiowy), ale w 2001 r. (i później), na tej i sąsiednich częstotliwościach nadawały różne stacje radiowe, w tym amerykańskie i bułgarskie, a w 1999 r. nawet Deutsche Welle do Rosji z 500-kilowatowego nadajnika, a więc zapewne z co najmniej dobrą słyszalnością w Europie oraz Kol Israel. Obie stacje na 7395 kHz, a więc w zachodzącym na częstotliwość 7400 kHz zakresie 7390-7400 kHz, bo w takim zakresie muszą się rozciągać wstęgi boczne.
Poniżej spis audycji nadawanych na częstotliwości 7400 kHz w zimie 2001/2002 r., kiedy pismo zostało wysłane do KRRiT (druga część) oraz w lecie 2001, kiedy RM faktycznie nadawało na 7400 kHz:
2001a częst. od od cel miasto moc kąt adm brc fmo 7395 0300 1500 3-5,9-11 RNO 50 20 USA RNO FCC 7395 0300 1600 3-5,9-11 RNO 50 20 USA RNO FCC 7395 1600 2300 3-5,9-11 RNO 50 20 USA RNO FCC 7395 0500 0600 18,27S,28 KLG 160 245 RUS VOR MCB 7395 1900 2130 39 ARM 500 188 RUS DWL MCB 7400 0200 0400 30-32 PLD 250 045 BUL RBU BUL 7400 0400 0600 39 PLD 250 140 BUL RBU BUL 7400 0600 0800 28 PLD 250 248 BUL RBU BUL 7400 1200 1700 28 PLD 250 248 BUL RBU BUL 7400 1715 2100 39 PLD 250 140 BUL RBU BUL 7400 1000 1200 43,44 VLD 250 230 RUS VOR MCB 7400 1700 1900 27,28,37 S.P 400 225 RUS VOR MCB 7400 1900 2200 27,28,37 SAM 250 280 RUS VOR MCB 7400 2300 0200 14,15 MSK 500 270 RUS VOR MCB 7405 0000 0130 10-14 GR 250 172 USA IBB IBB 7405 0130 0200 11-13 GR 250 172 USA IBB IBB 7405 0300 0900 11 GR 250 205 USA IBB IBB 7405 1200 1400 11 DL 250 100 USA IBB IBB 7405 1300 1500 6-8 JIN 600 44 CHN CRI RTC 2001b częst. od od cel miasto moc kąt adm brc fmo 7395 0300 2300 3-5,9-11 RNO 50 20 USA RNO FCC 7395 2100 2200 32-35,45 IRK 100 85 RUS VOR MCB 7395 1630 1700 29S,39N CER 100 90 ARM ALB TWR TWR 7400 0000 0300 4,7-9 PLD 500 295 BUL RBU BUL 7400 0300 0400 12-16 PLD 250 245 BUL RBU BUL 7400 0400 0700 39 PLD 250 140 BUL RBU BUL 7400 1800 2400 39 PLD 250 140 BUL RBU BUL 7400 1000 1400 43,44,49,50,54 IRK 500 152 RUS DWL MCB 7400 1500 1600 40-42,49 NVS 250 180 RUS VOR MCB 7400 1600 2300 27,28,37 ARM 250 290 RUS RMP MCB 7405 0000 0200 10-16 GR 500 172 USA IBB IBB 7405 0300 1000 11 GR 250 205 USA IBB IBB 7405 1200 1400 11 GR 250 200 USA IBB IBB 7405 1400 1600 6-8 JIN 600 44 CHN CRI RTC
A więc mamy tu stację amerykańską nadającą przez większą część doby z Nowego Orleanu na zach. część Am. Płn. i Grenlandię. Przy dobrych warunkach ten program mógł docierać do Europy. Stacje rosyjskie, które pomińmy, bo to ich dotyczą pretensje. Dalej widać audycje Trans World Radio nadawane z Albanii do Europy (29S), państwową stację bułgarską nadającą m.in. do Europy (cel nr 28) ze sporą mocą 250 kW, rządową stację amerykańską (IBB) nadającą z USA do Am. Środkowej i Południowej (ale może niesłyszalną w Europie) oraz bardzo silną stację nadającą z Chin do USA, ale słyszalną w Europie. Jak w tym zatłoczonym eterze można by się komunikować poprzez stosunkowo słabe nadajniki komunikacyjne - trudno sobie wyobrazić.
Chyba że nie tylko Rosja przeszkadza Bundeswehrze i skargi zostały wysłane również do USA, Bułgarii, Chin i Albanii.
Cała sprawa jest bardzo niejasna, nie widzę tu winy RM ani nawet władz rosyjskich i powątpiewam w wykorzystanie częstotliwości 7400 kHz (i nie podanych innych pobliskich częstoliwości) przez wojsko.
Dane o emisjach wg danych HFCC (obejmujących wiele rozgłośni krótkofalowych, ale nie wszystkie), mapa stref wg ITU. Część tekstu jest powieleniem mojego artykułu w Usenecie z 2002 r.