NUMER 19/2008 Prenumerata!
papierowa | SMS | kartą kredytową

Rydzyk na widelcu

Jak spiskowałem przeciwko Radiu Maryja.

Rozczarowanie. W poniedziałek, z ukazaniem się w „NIE” artykułu „Rydzyk na widelcu” zbiegła się emisja TVP 1 dokumentu „Imperium ojca Rydzyka”. Film szeroko skomentowały „Wyborcza” i „Rzepa”, a tam różni biskupi i katoliccy publicyści. Sensacyjnie zapowiadający się reportaż okazał się omówieniem znanych powszechnie faktów dotyczących Rydzyjka. Zawierał na dodatek fałszywą tezę, że hierarchia kościelna o większości machlojek Rydzyka nie wie i że jak dobrzy biskupi się o wszystkim dowiedzą, to z Rydzykiem skończą. Nic takiego się nie stało. Przełożeni ojca dyrektora z zakonu redemptorystów udzielili mu poparcia wprost, a episkopat pochwalił ewangelizacyjną rolę Radia Maryja. Zdaje się, że twórcy filmu i komentująca go prasa oczekiwali trochę innej reakcji ze strony Kościoła. Nas film rozczarował. Niewiele wnosił nowego do faktów, które z osobna, przez lata podawało „NIE”. Rozczarowali się też jego autorzy i propagatorzy, liczący na inną reakcję purpuratów. My wątpliwości nie mieliśmy nigdy: jaki Rydzyk, taki Kościół. W tym samym numerze „NIE”, w którym ukazał się artykuł „Rydzyk na widelcu” o całkiem świeżym, nieznanym przekręcie ojca dyrektora, opublikowaliśmy też artykuł o rydzykopodobnych kombinacjach kurii arcybiskupiej w Gdańsku abepe Gocłowskiego, członka
ścisłego kierownictwa episkopatu.

Prorocze wizje. Zanim coś się wydarzyło, Rydzyjko nadawało ostrzeżenia. Dwa dni przed emisją filmu słuchacze już wiedzieli, że reżyser filmu jest alkoholikiem i trzęsą mu się ręce, że operator pracuje dla Moskwy, a szef działu dokumentalnego w TVP puszcza wyłącznie filmy o menelach! (patrz „Oto słowo czarne”). Dostało się „Rzeczpospolitej” i „Wyborczej”. Ojciec Rydzyk wiedział na wiele dni wcześniej o wszystkim. Ukazania się w „NIE” artykułu „Rydzyk na widelcu” ojciec dyrektor nie przewidział.

Spisek. Spisek to słowo, które pasuje do Radia Maryja tak jak „mać” do „kurwy”. Jako autor „Rydzyka na widelcu” brałem zatem udział w spisku, który zainicjował Urban do spółki z Michnikiem. Uknuli go jadąc autem mojego szefa na imieniny do Aleksandra Kwaśniewskiego.

Ryszard Bender, profesor: To jest skumulowana akcja. Rzecz polega na tym, że w poniedziałek w tym rynsztokowym piśmie „NIE” ukazał się artykuł i w ślad za nim poszły pisma, które się uważają za pisma wyższych lotów. A więc „Rzeczpospolita”, „Gazeta Wyborcza”, wszyscy jednym chórem pod batutą niejako Jerzego Urbana, wypuściły w ślad za jego pismem, zsynchronizowany atak na Radio Maryja, na ojców Redemptorystów, których ono jest własnością, na ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka, który te radio wraz ze współpracownikami prowadzi. W tym szaleństwie jest metoda.

Jerzy Robert Nowak, też profesor: To są jakieś ciche narady, konwentykle różnego typu. Pamiętajmy, że kiedyś zlikwidowano telewizyjną audycję „Refleks”, po tym jak autorzy tej audycji zrobili zdjęcie bardzo demaskatorskie. Pokazujące jak Adam Michnik wsiadał do samochodu swojego starego przyjaciela Jerzego Urbana (...) po to, żeby jechać na imieniny Aleksandra Kwaśniewskiego.

Histeria. Już po ukazaniu się „Rydzyka na widelcu” i emisji „Imperium ojca Rydzyka”, tego samego dnia wieczorem, na antenie Rydzyjka w histerycznych tonach wypowiadali się słuchacze. W znacznej części dzwonili zagraniczni fani Rydzyka. Pan z Norwegii, pani z Kanady, pan z Niemiec. Nie oglądali filmu ani nie czytali polskiej prasy. Ale nie mieli wątpliwości, że są to oszczerstwa, kłamstwa i pomówienia. Z anteny padały mocne słowa. To wojna – wołał Rydzyk. Siły masońskie atakują! Wysyłajmy pieniądze, żeby Radio Maryja mogło zaskarżyć ich do sądu – wzywała słuchaczka, niepomna zrzutki na Stocznię Gdańską. Piszmy na murach: telewizja
kłamie.

Manipulacja. Ojciec dyrektor odmienił to słowo przez wszystkie przypadki. Radio, które używając mało wyrafinowanych socjotechnik robi codziennie swoim słuchaczom pranie mózgu, zarzuca innym manipulację. Nie tak dawno na jego antenie nadawano potajemnie nagrane fragmenty obrad Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wówczas ukryty mikrofon był narzędziem prawdy. Teraz ukryta kamera jest narzędziem manipulacji.

Pożyteczny idiota. Idiotą jest każdy, kto zaświadcza o przewałach Rydzyka i ma związek z Kościołem. Wszyscy inni to sługi szatana, opętani, nie-Polacy, oszczercy i kłamcy opłacani przez obce siły. Czytelnicy „NIE”, „Rzepy” i „Wyborczej” oraz widzowie TVP ...nie posługują się krytycznym myśleniem. Odwykli od używania własnego rozumu, reagują jak ludzkie stado. To, co się stało, to lewacko-liberalny terror realizujący program komuno-liberalnej osi zła. Dzieje się to w interesie kolonialistów z Unii Europejskiej.

Fakty. Radio Maryja prowadzi nieczyste operacje finansowe, na co przedstawiliśmy dowody. Najbliżsi współpracownicy ojca dyrektora kupują spółki giełdowe piorąc kasę Rydzyka. Mamy dowody na wszystko, co napisaliśmy tydzień temu. Zarzuty wobec Radia Maryja powinny być wyjaśnione – stwierdził prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Jesteśmy gotowi przedstawić odpowiednim organom dokumenty świadczące o przestępstwach podatkowych, których dopuścił się zakon redemptorystów wraz z Radiem Maryja. Niech święte krowy zejdą z ołtarzy. Rydzyjko niech nadaje dalej. Nie ma lepszego kabaretu.

Autor : Andrzej Rozenek

powrót na poprzedniš stronę wyœlij do znajomego wersja do druku


Urban | tydzień z głowy | haj - lajf | wieści z kruchty | NIEwarto | telewizornia |
HołdPress | po święconej ziemi | wieści gminne i inne | krajowe życie światowe | spis artykułów


Najlepiej oglądać pod Microsoft Internet Explorer 6 / Netscape 8 / Opera 9
Wszelkie prawa zastrzeżone.